Langner Heinrich
W 1829 r. Karl Friedrich Langner założył firmę transportową. Jego Heinrich Langner rozwinął interes działając przy Breslauer Straße 37, później 45-46 (ul. Wrocławska). Langner początkowo zajmował się przewozem ludzi. Wkrótce głównym celem jego działalności została specydcja, transport mebli, przesyłek pocztowych, dzięki czemu przez dziesięciolecia Heinrich Langner była najważniejszą firmą transportową w Legnicy. Pod koniec XIX w. H. Langner został właścicielem konkurencyjnego przedsiębiorstwa transportowego - Barschalls Speditions-Geschäft. Po śmierci H. Lagnera (27 lutego 1904 r.) obiema firmami kierowali już jego synowie Max Langner, Willy Langner i Alwin Langner. . Magazyny, stajnie przedsiębiorstwa mieściły się również przy ul. Dworcowej 2-5. Oprócz transportu Langnerowie zajmowali się sprzedażą węgla, koksu i brykietu.
19 stycznia 1929 r. z okazji 100-rocznicy działalności firmy Heinrich Langner na łamach Liegnitzer Tageblatt ukazał się artykuł opisujący jej historię i działalność:
100 lat firmy spedycyjnej Heinricha Langnera
Na przestrzeni lat zawsze na przedzie!
Liegnitz 18 stycznia 1929 roku
Jutro w sobotę znana wszystkim firma spedycyjna Heinricha Langnera z Legnicy, przy Bahnhofstraβe (Dworcowa) nr 3 będzie mogła spojrzeć na 100 letnią historię swojego istnienia. Z tej okazji możemy przywołać następujące momenty z dotychczasowego rozwoju tej starej legnickiej firmy:
Wraz z tym, jak w zeszłym stuleciu rozwijał się handel, coraz większego znaczenia nabierał ruch drogowy. Środki transportu gruntownie się zmieniały; również wielkie organizacje przewozu jak poczta i kolej żelazna, a także firmy handlowe i transportowe przeżywały gwałtowny rozkwit. Na początku przewozami zajmowali się piesi gońcy, jeźdźcy konni i małe wozy, lecz z czasem pomału początki te rozwinęły się i przybrały postać dzisiejszych środków transportu. Chociaż najpierw cały transport należał do nich, to później sami musieli przystosować się do coraz większych wymagań przewozowych, tak by móc konkurować na zmianę to z wozami pocztowymi, koleją, samochodem i samolotem, aż po największe osiągnięcie niemieckiego wigoru, jakim jest najnowszy niemiecki sterowiec powietrzny „Graf Zeppelin”. Nawet dzisiaj nie można zaznać chwili spokoju, bo wszystko nieustannie bardzo szybko się rozwija.
Jedynie małym trybikiem w tej wielkiej maszynie jest transport lądowy - działalność przewozowa.
Przed stu laty założyciel obchodzącej dzisiaj swój setny jubileusz firmy Karl Friedrich Langner prowadził przewozy osobowe, najpierw w formie okazjonalnych wypraw w góry, do śląskich kąpielisk czy też jako podróże służbowe do Berlina i Wrocławia. Jednak już wkrótce oferował bardziej regularne przewozy pasażerów za pomocą „Journaliere”, która co osiem dni kursowała na trasie Legnica - Wrocław. Aż wreszcie firma oferowała przewozy pasażerów do wszystkich miejscowości Prowincji.
Bardzo ważnym elementem przewozu pasażerów w tamtych czasach były zajazdy. Tam podróżujący mieli zapewniony dach nad głową oraz możliwość odświeżenia się i odpoczynku, podczas gdy zmieniano konie. W taki oto sposób Karl Friedrich Langner przejął również zajazd „Blauer Himmel” przy Goldberger Straβe (Złotoryjska) nr 15, gdzie obecnie stoi sklep z kawą Bischoffa. Sukces nie kazał na siebie długo czekać; już niebawem trzeba było zorganizować więcej miejsca, by umożliwić dalszy rozwój przewozów pasażerskich i towarowych. Sprzedaż jeszcze do dzisiaj istniejącego zajazdu „Zum goldenen Schwert”, którego podwórze rozciągało się od Goldberger Straβe aż po Pfortenstraβe (Wjazdowa), oferował bardzo mile widziane możliwości dalszego rozwoju przedsiębiorstwa. Przez dobre 20 lat, od 1845 do 1868, odbywał się tutaj ruch przewozowy stale rozwijającej się i coraz większej firmy Langnera, która dopiero wraz z otwarciem kolei żelaznej na trasie Legnica - Wrocław napotkała na swojego pierwszego konkurenta. W międzyczasie dorósł syn założyciela - Heinrich Langner. On sam był w drodze jeżdżąc dużymi omnibusami pocztowymi a także wożąc np. kadetów z Wahlstatt (Legnickie Pole) do Lichterfelde, jeżdżąc na Pomorze i do Prus ze sławną kapelą legnickiego dyrektora muzycznego Bilsego, a później wożąc kapelę grenadierów do „alten Goldschmidt”. W 1862 roku przedsiębiorstwo zostało przeniesione bliżej dworca, przy Breslauer Platz (Plac Wilsona) na rogu z Lindenstraβe (Libana). Po przejęciu stacji pocztowej na początku lat osiemdziesiątych, pomiędzy 1884 a 1914 rokiem firma znajdowała się u szczytu rozkwitu. W owym czasie dla rozwoju przedsiębiorstwa bardzo korzystne było, że właściciel miał trzech synów, którzy nieustannie pomagali w prowadzeniu stale rozwijającej się firmy. W latach dziewięćdziesiątych przedsięwzięcie Langnera było największym tego typu na terenie wschodnich Niemiec. W owym czasie Langnerowie posiadali 120-150 koni we własnych stajniach, a na wybiegu co roku 20-30 źrebaków z własnej hodowali. Dopełnieniem ciągle powiększającej się firmy było własne gospodarstwo rolne z 250 morgami łąk i pól uprawnych.
Wraz z wybuchem wojny w 1914 roku, rozwój firmy został ucięty jednym ciosem, bowiem podczas wojny najbardziej ucierpiały przede wszystkim firmy przewozowe. Pracowników zaciągnięto na wojnę a konie zarekwirowano, bardzo ograniczono paszę, a ruch stale malał. Doświadczenie tego strasznego losu zostało zaoszczędzone najstarszemu seniorowi firmy, który wykazał się rzadko spotykanym zapałem budując swoją firmę. Heinrich Langner zmarł w 1904 roku w wieku 72 lat. Przyznanie mu honorowego tytułu Królewskiego Kommissionsrat pokazuje, że jego zasługi zostały docenione również przez Rząd państwa.
Następstwa przegranej wojny przyniosły firmie poważne zmiany. Prowadzenie przedsiębiorstwa uległo zmianie w następstwie podziału majątku pomiędzy spadkobiercami. Ponieważ przewóz pasażerów, który dawniej znajdował się w takim rozkwicie, przestał właściwie istnieć, a także z powodu zaprzestania przewozu towarów wozami do fabryk, jak miało to miejsce do tej pory, albowiem teraz fabryki dysponowały już własnymi ciężarówkami, firma musiała obrać nowy kierunek rozwoju. Ostatecznie również w przedsiębiorstwie Langnera koń został po części zastąpiony motorem oraz utworzono park dla samochodów ciężarowych. Idąc z postępem czasu, już w 1920 roku firma przejęła dwie ciężarówki do transportu mebli, które wcześniej przewożono końmi. Były one pierwszymi tego rodzaju w całej Śląskiej Prowincji. Nawet w najcięższych czasach zarządowi udało się utrzymać najbardziej oddanych i wieloletnich urzędników i pracowników firmy. Wśród nich są tacy, którzy przepracowali tutaj 50, 40 i 30 lat; prawie dwie trzecie wszystkich pracowników pracuje w firmie od ponad 25 lat.
Dzięki bardzo licznym powiązaniom w kraju i poza, firma Heinricha Langnera odgrywa bardzo dużą rolę daleko poza granicami rodzimej prowincji. Pogłębianie tych związków a także zaufania, jakim cieszy się firma będzie będzie nadal celem obecnego właściciela firmy pana Willego Langnera.
Z okazji jubileuszu stulecia firma Heinrich Langner zleciła przygotowanie pięknie ilustrowanej księgi jubileuszowej.
Tłumczenie: Iwona Wilcox